9 września, to Międzynarodowy Dzień Urody, a więc idealny czas na refleksję nad stanem naszej skóry!
To, w jaki sposób dbamy o ciało od strony zewnętrznej ma bezpośredni wpływ na stan naszej urody i zadowolenie z siebie.
Na początku: demakijaż. Bez względu na używany do tego zabiegu kosmetyk (płyn micelarny, mleczko czy płyn dwufazowy), najistotniejszy jest sposób wykonania demakijażu. Najważniejszą zasadą jest delikatne obchodzenie się z wrażliwą skórą twarzy: tarcie, rozciąganie i zamaszyste ruchy to prosta recepta na nowe zmarszczki i osłabienie kondycji skóry.
Oczyszczanie reszty ciała to standardowe zabiegi kąpielowe. To, o czym warto w tym zakresie pamiętać, to kosmetyki czyszczące, tj, mydła, żele i kremy pod prysznic – używamy tych, które mają jak najmniej konserwantów, parabenów i silikonów, które nie tylko wysuszają skórę, ale i mogą wywołać reakcje alergiczne.